To była pracowita noc również dla nas, w przeciągu jednej nocy wyjeżdżaliśmy kilka  razy  do powalonych drzew przez nadmierną ilość opadów śniegu. Około godziny 23 udaliśmy się do pochylonych oraz powalonych drzew na ulice Patyki. O godzinie 23:30 udaliśmy się do powalonego drzewa w naszej miejscowości ( przed Wygodą ). O godzinie 1 zostaliśmy zadysponowani wspólnie z jednostką z OSP Podwody do powalonych drzew na drodze Wygoda - Marszywiec.

   Ostry początek zimy dał się we znaki mieszkańcom powiatu bełchatowskiego oraz okolicznych miejscowości. Wiele połamanych drzew, kilkadziesiąt tysięcy odbiorców bez prądu i liczne kolizje drogowe. To bilans pierwszego w tym roku ataku zimy.

  Pierwszy atak zimy zaczął się wczoraj. Pierwsze wyłączenia prądu zostały odnotowane w godzinach wieczornych. Jak podaje PGE dziś na godzinę 10 w województwie łódzkim bez dostaw energii elektrycznej pozostaje ok. 80 tys. odbiorców. Najwięcej wyłączeń występuje na terenie działania Rejonów Energetycznych: Bełchatów, Piotrków, Tomaszów i Żyrardów. Na terenie powiatu bełchatowskiego najgorsza sytuacja jest w Bełchatowie Kleszczowie, Klukach, Szczercowie i Drużbicach. W Bełchatowie sparaliżowane zostały szkoły - brak prądu w wielu przypadkach uniemożliwia prowadzenie zajęć. Strażacy interweniowali wiele razy. W gminie Zelów w nocy było kilka wyjazdów do powalonych drzew na ulice. Bardzo zła sytuacja jest również w gminie Kamieńsk. Tam sparaliżowane jest całe miasto. Zamknięte sklepy, urzędy, instytucje z powodu braku prądu. Ekipy PGE cały czas pracują nad naprawieniem usterek. Trzeba się uzbroić w cierpliwość. Naprawy mogą potrwać nawet kilkanaście godzin. Jak informuje PGE: "W celu jak najszybszego przywrócenia zasilania do wszystkich odbiorców w terenie pracują brygady techniczne PGE Dystrybucja i z firm zewnętrznych. Zapewniamy, że ekipy energetyków będą pracować bez przerwy, aż do usunięcia wszystkich awarii." 

Źródło: zelow.bai.pl / OSP Łobudzice

 

Zdjęcia: OSP Łobudzice 

ZELÓW